Polska.klub.mylog.pl - Forum

bjut

Co sądzicie o reklamach, tak zapleniających m.in. Polsat i TVN?
Moim zdaniem mogę je jeszcze tolerować, kiedy lecą jakąś minutkę... ale kiedy jakiś film trwa dwa razy dłużej, bo w jego czas trwania za,liczą wszyzstkie reklamy, to ratunku! Ja już wolę w tej sytuacji poprzeć płacenie więcej i bez reklam, a co wy o tym sądzicie?! :/

aaktt

Mamy telewizję publiczną (TVP1,2,3,Polonia, Kultura) bez reklam Wink

Mamy HBO też bez reklam i na Canal + też prawdopodobnie nie ma reklam (nie orientuję się). Więc w czym problem?? Możemy przecież więcej płacić (HBO) Wink

the-ab

Heh, a ja ostatnio lubię oglądać reklamy. To po przeczytaniu "No logo" Naomi Klein. Hm, wiem, że to dziwne. Ale no cóż, w jakiś sposób stacje telewizyjne muszą zarobić na te super extra hity które nam puszczają po 20. Nawet jeśli film przecina 150 przerw reklamowych, każda po 5 minut, to i tak stostunkowo malo ludzi odchodzi od telewizora. Więc im się to po prostu oplaca.
Tak na marginesie to ogromnie podoba mi się reklama telewizorów (nawet nie pamiętam jakich) z tysiącem skaczących po ulicy, kolorowych, kauczukowych pileczek Wink

karol

Szczerze mówiąc, to reklamy do 5-10 minut mi w ogóle nie przeszkadzają, wręcz twierdzę, że mnie miło edukują! Ale jeżeli trwa około 15 min, a film trwa 30 min – to wybaczcie, ale lekka przesada!

gapa

To zależy jakie reklamy...
Ale tak naprawdę trwają za długo. Ale ja się nie irytuję, po co tracić nerwy?
Tylko szkoda, że właśnie TVN i Polsat ściągneli ten pomysł od Niemieckich Telewizji... Tam dopiero tam to trwa... Ostatnio mojemu tacie udało się zrobić całą kolację podczas reklam na TVN.
A pamiętacie jak na Polsacie puszczali reklamy krótkie, a często? To dopiero doprowadzało do pasji...

bjut

Jak ja widzę kolejną reklamę najlepszego, najskuteczniejszego, najlepiej usuwającego plamy, nieuczulającego i jeszcze na dodatek powalająco pachnącego (oczywiście przez kilka lat od wyprania pranie zachowuje szczególną świeżość i zapach)... oczywiście proszku do prania... to sorry, ale sprzeciwiam się! Albo jeszcze gorsze są takie nienaturalne dialogi "och kochanie jaką dobrą zupę zrobiłaś!" - "wiem, bo dodałam ziarenka smaku, NAJLEPSZĄ przyprawę wszechczasów, o której się fizjologom nie śniło!!!" - "...i od tego czasu zapraszamy się na zupy, bo wiemy że nigdy nie zwymiotujemy". Czy to jest fajne?!
Reklamy Plusa moim zdaniem mogłyby w kółko lecieć, nie mam nic przeciwko... Nawet byłabym skłonna mimo tańszej konkurencji wstąpić do Plusa i przez te drogie esemesy im spłacać troszkę reklamy Wink

. Ale kiedy leciał np. Omen - tak fajnie, mrocznie, klimat i w ogóle kul, muzyka klimaciarska... i co 15 minut: "czy wiesz, że w X mają najlepsze pożyczki? <uściśnięcie łapek> X - najlepsze pożyczki bez doręczycieli". Wieje grozą tak jak film :/

gapa

A wiesz bjut, że te reklamy Plusa wcale nie zwiększają zysków firmy? Owszem są fantastyczne, ale niestety nie skłaniają odbiorcy do zakupu.

Lenia · Wysłany: Wto 14:57, 14 Mar 2006 Temat postu:

A czy to ważne? Reklamy w wykonaniu kabaretu Mumio, pozwalają jakoś przetrwać dwudziesto minutowe bloki reklamowe...

karol

Tak, do dziś pamiętam słynne "KOPYTKO".
A ostatnio coś się przestawili na przyjazność do "tych od nich" Smile

pozdrowienia.

japoni

Bee

Na czymś zarobić telewizja musi Smile

Pamiętam tylko do dziś jak pewnego dnai zamarzyła mi się Joanna D'Arc na Polsacie... Matko. Przez te ich reklamy film trwał 2x dłużej niż w rzeczywostości. W pewnym momencie zaczęłam liczyć i okazało się, że reklamówki trwały dłużej aniżeli film! Dramat Shocked

Dlatego przerzuciłam się na HBO i Canal+. Tam to dopiero dobre filmy lecą... i zero reklam Cool